Dziś druga odsłona ukazująca zmiany w przyrodzie pod wpływem wiosny, która nadeszła gwałtownie, szybko przyniosła kojące i wyczekiwane ciepło, ale nie stroniła też od porannych przymrozków.
Publikowane poniżej zdjęcia wykonałam w poznańskim Ogrodzie Botanicznym – oazie ciszy w środku miasta. Ponieważ nie mam do niego daleko lubię tak spontanicznie chwycić za aparat i ruszyć na poszukiwanie kwiatowych modeli.
A przy okazji trudno mi się oprzeć sympatycznej kawiarence z odkrytym tarasem, gdzie warto zatrzymać się na kawę i popatrzeć z góry na najbliższy drzewostan i kolorowe krzewy.
Fot. Latarnica / kwiecień 2019