Unikalna mapa wybrzeża - odc.2
Dziś powracam do tematu, który pojawił się tutaj 3 lata temu. Dotyczył ona starej mapy ukazującej odcinek naszego wybrzeża. Były tam zaznaczone działające latarnie i stawy nawigacyjne oraz charakterystyczne zabudoania widziane z wody np wieże kościelne. Mapa pochodzi z 1879 roku i została wydana w języku niemieckim. Nosi ona nazwę „Ost-See Deutsche Kuste Pommern” i występuje jako kilka niezależnych map, które pokazują określony wycinek lądu i morza Bałtyckiego.
Dziś powracam do tematu, bo natrafilam na mapę, na której widać Półwysep Helski (uwzględnia też przylądek Rozewie i obie latarnie) oraz Zatokę Gdańską z zaznaczoną latarnią Oksywie, latarenka Westerplatte, bliza w Nowym Porcie, twierdza Wisłoujście. jest też i odcinek Mierzei Wiślanej a nie nim zaznaczone na żółto punkty jak inne latarnie ale nie ma żadnej podanej i narysowanej. Mapoa pochodzi z roku zanim zbudowaną "starą" przedwojenną latarnię w Kahlberg (Krynicy Morskiej).
Poniżej cała mapa oraz powiększone fragmenty. Podobnie jak ta opisywana wcześniej z latarniami Jarosławiec, Czołpino i stawą Stilo - zawiera rysunki architektoniczne latarni.
Cała mapa:
Powiększone fragmenty:
Poniżej fragment z sylwetkami latarń, które funkcjonowały w tym czasie na wybrzeżu:
Marcowo przy latarni Hel [vol. 2]
Dziś druga odsłona zdjęć wykonanych przy latarni w Helu 9 marca br. Miesiąc później (zupełnie w to nie wiedzyłam) mamy już prawdziwe lato. Temperatira sięga dziś w Poznaniu 25 stopni.
Poniżej 12 fotografii ukazujących aktualny stan latarni na cyplu. Wkrótce sezon turystyczny AD 2024 i pod latarnią będą kolejki turystów.
Fot. Lidia Czuper / 9 marca 2024, Hel
Kiedy świeciła latarnia w przedwojennym Helu...
W tych świątecznych i poświątecznych dniach chciałabym się dalej skupić na krótkich opisach naszych przedwojennych latarni morskich, które pojawiają się w interesującej książce Jerzego Bandrowskiego pt. "Korespondencja z Wybrzeża", a które to teksty ukazywały się w prasie w latach 20-tych XX wieku. Poniżej okładka front i tył wydania książkowego tych felietonów:
Te opisy są dla mnie o tyle cenne, ponieważ Autor sam naocznie widział świecące Oksywie, Hel czy latarnię Jastarnia Bór. Żadna z tych latarni nie przetrwała wojny.
Dziś jedyny fragement ze strony 188, pisany w lutym 1927 roku w którym wspomina przedwojenną latarnię Hel na cyplu.
Poniżej archiwalne zdjęcia, we fragmencie powyżej czytamy o rjesie wzdłuż Półwyspu, najpierw oczom rybaków i Autora ukazuje się kościół protestancki (poniżej kościół z początku XX wieku (do 1915 roku) i jego prostsza architekltonicznie wieża z lat 20-30-tych XX wieku (kartki aukcyjne)
... później widzą Dom Zdrojowy (helski kurhaus z pomostem dla statków od strony zatoki), już w tle widać nad linią drzew bialą wieżę latarni (kartki aukcyjne)
...a później widzą latarnię morską (do roku 1929 wieża była biała, od 1930 pomalowano ją w poziome pasy a w 1939 roku wysadzono), autor pisząc felietony w latach 1926-1927 widział latarnię z białą wieżą
Poniżej koloryzowane przedwojenne zdjęcia latarni i masztu sygnalizacyjnego (z archiwum Muzeum Helu):
Ponizej archialne ujęcia przedwojennej latarni Hel (kartki aukcyjne, fot. Fotopolska.eu):
Poniżej archiwalia latarniane z Muzeum Helu:
Poniżej archiwalne zdjęcie i kartka ze zbiorów własnych oraz ostatnia fotografia z albumu rodziny Walińskich z Sokolej Góry
Marcowo przy latarni Hel [vol. 1]
Na dziś zaplanowałam fotorelację z dnia 9 marca br. z Helu. Taka była pogoda i tak prezentowała się latarnia Hel tego dnia. Pomału czuć nadchodzącą wiosnę. Drzewa jeszcze bez liści i mało zieleni ale jak tylko więcej przygrzeje słońce przyroda półwyspu się obudzi.
Fot. Lidia Czuper / 9 marca 2024
Helskie unikatlne zdjęcia z 1949 roku
Rzadko mam okazję oglądać archiwalne zdjęcia helskiej latarni z lat tuż po II WŚ. Dzięki wpisowi facebookowemu Bazy Oznakowania Nawigacyjnego możemy zobaczyć co dzialo się pod helską latarnią w lipcu 1949 roku. Jak głosi napis z transparentu ze zdjęć miał wtedy miejsce "Start młodzieży polskiej Hel-Warszawa 17.7.49-22.07.49 r." Imprezie patronował Związek Młodzieży Polskiej, który utworzony został 21 lipca 1948 roku podczas Kongresu Jedności Młodzieży we Wrocławiu. Była to sztafeta na rocznicę powstania organizacji.
Fot. Baza Oznakowania Nawigacyjnego
Z lat 40-tych XX wieku w Narodowym Archiwum Cyfrowym możemy trafić rownież na takie unikalne zdjęćia helskiej latarni.
Oraz widok z helskiej ;aterny na miasteczko Hel
Fot. NAC
Zdjęcie na niedzielę - 18 lutego 2024
Na lutową niedzielę - piękny słoneczny (aczkolwiek wciąż zimowy) tryptyk z Helu - Park Wydmowy. Kto nie odwiedził tego miejsca podczas pobytu w Helu bardzo polecam - ul. Portowa 84, blisko Fokarium.
Fot. Grzegorz Elmiś / Hel 9 luty 2024
Koniec roku przy latarni Hel [vol. 1]
Koniec roku i przełom starego i nowego roku obrodził u mnie w aktualne zdjęćia latarni z Helu orz dwóch rozewskich bliz. Mam to szczęście posiadać również fotografie z sylwestrowej nocy na Przylądku Rozewie. Ale po kolei. Dziś pierwsza odsłona zdjęć z Helu. Zostały wykonane 30 grudnia 2023 roku.
Jak widzicie pogoda była piękna. Błękitne chwilami niebo staje się urokliwym tłem dla laterny i czerwonej wieży. Część iglastych drzew zachowało swoją zieleń mimo zimowej pory. Spacer po Helu nawet w grudniu czy styczniu może być równie przyjemny co w sezonie wakacyjnym.
Fot. Lidia Czuper / 30 grudnia 2023
Zdjęcie na niedzielę - 17 grudnia 2023
Z ogromną przyjemnością prezentuję to zdjęcie w niedzielnym cyklu. Aż trudno mi uwierzyć, że w kolejny weekend będzie już wigilia świąt Bożego Narodzenia. Tegoroczna jesień w moim odczuciu minęła błyskawicznie.
Dziś odwiedzamy jeden z moich ulubonych odcinków naszego wybrzeża: plaża nad Dużym Morzem na Półwyspie Helskim na wysokości Górzy Szwedów. Sama nieczynna latarnia zalapała się w tym pięknym zimowym i śnieżnym kadrze.
Fot. Grzegorz Elmiś / grudzień 2023
Kilka latarnianych unikatów na koniec roku
Dziś kilka unikatów powiązanych z naszymi latarniami morskimi. Natrafiłam na nie w sieci w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy.
Na początek trzy bardzo rzadkie koloryzowane ujęcia z latarnią morską Świnoujście: z przełomu XIX i XX wieku, z 1933 i 1935 roku. Archiwalia pochodzą ze zbiorów Fortu Gerharda i były publikowane na facebooku na stronie latarni morskiej ze Świnoujścia.
Poniżej unikalne ujęćie latarni z Jarosławca na starej kartce pocztowej (koloryzowane) - ze strony facebookowej Jarosławca oraz obraz, którego autorem jest Peter Natusch a przedstawiający przedwojenną latarnię morską Hel (ze zbiorów Ireny Elesner)
Poniżej fragment zdjęcia z przedwojenną fotografią helskiej latarni - zdjęcie bez dokladnych opisów i danych były wystawione do kupna na serwisie olx.pl
Poniżej wyjątkowe ujęcie przedwojennej kołobrzeskiej latarni - znalezione na niemieckim serwisie aukcyjnym ebay.de
Na koniec znalezisko aukcyjne (niestety kiepskiej jakości) - fotografie ze starego albumu z 1936 roku - widok na latarnię Hel oraz helski Kurhaus.
Fot. główna wpisu - fragment mapy wybrzeża morskiego Pomorza z XVIII wieku - autorem mapy był Thomas Kitchin
Poniżej bardzo interesujacy artykuł o Niechorzu i lotach kosmicznych. Niewiele osób zna tą historię. Autorem tekstu jest regionalista z Gryfic, Pan Dariusz Bienek. Link do artykułu znalazłam na facebooku na stronie latarni morskiej z Niechorza.
https://rewal.pl/marzenie-o-lotach-kosmicznych-spelnilo-sie-w-niechorzu-czyli-z-wioski-rybackiej-horst-na-podboj-kosmosu/?fbclid=IwAR36MEm_XNwZhq-HKpbJFYDvjQ0fcmZhAkxOk6r1dUPNatjZpTXA6o-P1Ac
Listopadowy Hel
Mamy początek grudnia, na wybrzeżu na zmianę raz sypnie bielą śniegu, raz przyjdzie odwilż. 19 listopada był takim dniem bardziej wietrznym i deszczowym. Poniższa galeria pokazuje helską latarnię z wejściem przystrojonym jeszcze kwiatami po obchodach Święta Niepodległości - 11 listopada.
Fot. Lidia Czuper i Tomasz Bury / Hel 19 listopad 2023
Zdjęcie na niedzielę - 3 grudnia 2023
Przepiękne jesienne jeszcze zdjęcie helskiej latarni na początek grudnia. Do zimy jeszcze kilkanaście dni. A już doświadczyliśmy śniegu w tym roku.
Fot. Lidia Czuper / Hel, 19 listopada 2023
Jesiennie w Niechorzu
Listopad nieodmienne przynosi na polskie wybrzeże liczne mgły. Kiedy dzień jest pochmurny i mlisty czasami latarnie wydają się być jak sceneria z filmu grozy. Ja bardzo lubię takie listopadowe klimaty. Pięknie ujęli to tworcy facebookowej strony Latarnia morska w Niechorzu. To wlaśnie stamtąd pochodząc te fotografie z ptakami na laternie.
Fot. fb.com/latarniamorskawniechorzu
Za to zdjęcia wykonane po zapadnieciu zmroku - z uruchomioną optyką - możemy podziwiać dzięki Autorom strony faceookowej Pod latarnią. Historie z Niechorza
Choć te zdjęcia ukazują się dziś tj 1 grudnia to wszytskie pochodzą z listopada br.
Na kaniec akcent świąteczny, który bardziej pasowałby na 6 grudnia, ale uwierzcie Mikołaj i choinka zawitały w Niechorzu w tym roku już w połowie listopada.
Fot. Pod latarnią. Historie z Niechorza
Ten bardzo profesjonalnie przygotowany profil o historii Niechorza znajdzie na facebooku pod linkiem:
https://www.facebook.com/profile.php?id=100094540104889
Polecam!
Różności nawigacyjne
W osttanim casie zakończyły się niektóre inwestycje, o jakich wcześniej tu wspominalam. Pięknie wyremontowano tor wodny do portu Gdynia a w ramach tych prac npwe życie zyskały laterenki na falochronach.
Fot. Baza Oznakowania Nawigacyjnego Gdynia
Prace serwisowe trwały też w gdańskim Porcie Północnym, wejście wschodnie.
Na torze podejściowym do Portu Gdynia umiejscowiono dwie nowe pławy.
Fot. Baza Oznakowania Nawigacyjnego Gdynia
Poniżej wejśćie do portu Jastarnia - oznalowanie po obu stronach falochronów
Fot. Baza Oznakowania Nawigacyjnego Gdynia
Zdjęcie na niedzielę - 26 listopada 2023
Ależ wspaniały jesienny klimat uchwycił Grzegorz na swojej fotografii. Te tory z Helu uciekające we mgłę, las jakby z bajki, niesamowity, tajemniczy. A że ja w ogóle kocham tematy około kolejowe to jestem totalnie zauroczona tym kadrem.
Fot. Grzegorz Elmiś / Hel 2023
Ze starej prasy [99]
Dziś sięgniemy po starą, prawie 100-letnią publikację bliższom książce niż gazecie. W 1929 roku nakładem własnym autora ukazało się wydawnictwo "Wybrzeże Polskie (mały przewodnik po wybrzeżu)".
Opracowanie wydano w Grudziądzu, jego autorem jest Tadeusz Wacław Ziółkowski, a na stronie 18 mamy zdjęcie helskiej latarni, a na 20 fragment opisujący tą konstrukcję.
Poniżej okładka i strona tytułowa oraz interesujące mnie strony
Poniżej powiększony fragment o helskiej latarni.
Wakacje kolejowe 2021 [6]
Po 5 odcinku cyklu prezentowanym w sierpniu br. bardzi chętnie wracam do kolejowych klimatów z Półwyspu Helskiego. Wszytskie dzisiejsze ujęcia pociągów (poza dwoma ostatnimi z Helu) pochodzą z Kuźnicy.
Fot. Latarnica / czerwiec 2021
Wakacje 2021 [21] - w drodze do Boru
Dziś nadal będziemy kontynować spacer do lokalizacji historycznej już latarni Jastarnia Bór. Idąc od strony Helu - a tym razem konkretnieu spod latarni hel - najpierw po minięciu MOW mamy tory kolejowe po praej stronie, potem dochodzimy do idcinka gdzie przechodzimy pod nimi a potem mmay je już aż do końca spceru po lewej stronie.
Pogoda tego dnia była idealna do robienia zdjęć. Dzięki niesamowitemu niebu, ostremu słońcu wsztsko wyglądało bajecznie: zieleń mchów, powyginane sosny, piachy wydm i las mieszany. Do tgeo ten zapach - jedyny taki gdy las nagrzany jest od słońca. Nawet tory pachną wtedy wyjątkowo urodziwie i kojarzy mi si ten zapach z wszystkimi wakacjami.
Poniżej zdjęcia z trasy do Boru. Jak zwykle nie ntrailiśmy na odinku Hel - Bór ani jednego człowieka. Tym razem nie traił się też żaden osobnik z dzikiej fauny półwyspu.
Fot. Latarnica / lipiec 2021
Wakacje 2021 [20] - w drodze do Boru
W 19 odcinku cyklu wakacyjnego z 2021 roku pokazałam spacer pod latarnię Hel (tym razem bez wchodzenia do jej wnętrza i sam szczyt wieży), bo tego dnia poza nią był jeszcze plan całkiem długiego spaceru - aż do pozostałości latarni Jastarnia Bór, którą to lokalizację pierwszy raz odwiedziliśmy w letnie wakacje dwa lata wcześniej.
Powstał z tej wyprawy kilkuodcinkowy wpis, pierwszy poniżej (na resztę po nim tracicie sami):
https://latarnica.pl/2020/10/19/wakacje-2019-22-jastarnia-bor/
Ależ to wtedy były emocje! Po pierwsze pogubiliśmy się w terenie, interenet daje złe wskazówki. Nawet znaleźliśmy coś co uznaliśmy za jej szczątki, ale to była zupełnie błędna lokalizacja a tamte artefakty musiały być pozostałoscią po rejonie umocnionym Hel.
Latem 2020 roku udaliśmy się do tego samego miejsca po raz drugi. Już było o wiele łatwiej. A w wakacje 2021 w piękny słoneczny i upalny dzień po wzmocnieniu się kawą przy latarni Hel ruszyliśmy w kierunku Boru. Wiedzieliśmy że trzeie podejćie powinno pójść nam najsprawniej, bo jako tako jesteśmy zorientowani i doświadczeni w terenie.
Droga ku lokalizacji przedwojennej latarni w Borze jest wybitnie urodziwa. Wiedzie przez przepiękne lasy półwyspu, które posadzono na terenach pieszczystych sto lat wcześniej. Dziś dzięki temu mamy urokliwe trasy spacerowe i najlepiej poruszać się w tym terenie z mapą Fortyfikacjie Półwyspu Helskiego (do nabycie w MOW i Muzeum Helu). Dlaczego?
Bo po drodze natrafia się co kawałek na ciekawe pozostałosci rejonu umocnionego, czasami przez upływ czasu ledwo już widoczne z poszycia mchu, traw, ściółki leśnej. Pokonywanie ścieżek leśnych (najlepiej jednak wyznaczonymi szlakami i udeptanymi traktami bo wciąż można tyrafić na niewybuchy!) to tak ogromna przyjemność dla oczu że nie można wzorku oderwać od tego co nas otacza. Przyroda dosłownie nas pochłania. Jesteśmy z dala od cywilizacji, a czasami tylko można usłyszeć lub w prześwicie drzew zobaczyć mknący pociąg (w zależości jak daleko od torów akurat jesteśmy).
Dziś nie zobaczycie pozostałosci latarni i miejsca jej lokalizacji, ale pozachywać się możecie lasem helskim i tym co mijaliśmy po drodze. Nawet Tomasz Stochmal w swej bardzo osobistej książce "Moje magiczne miejsca: Polska. Przewodnik osobisty" jeden z rozdziałow poswięcił helskim lasom. Są one wyjątkowe nie tylko dla mnie.
Fot. Latarnica / lipiec 2021
Zdjęcie na niedzielę - 17 września 2023
Dziś w niedzielnym cyklu przepiękne ujęcie wnętrza helskiej latarni. Ma ona tak charakterystyczne malowanie tej poręczy, że po intensywnie żółtym kolorze można ją rozpoznać.
Schody ku helkskiej laternie są fotogeniczne i przy odrobinie szcześcia poza sezonem lub w oblegany plażowo dzień można pstryknąć taką fotkę, gdzie na poręczy nie pojawia się ani jedna ludzka dłoń.
Fot. Lidia Czuper / wrzesień 2023
We wrześniu przy latarniach Jastarnia i Hel
Wrzesień jak dotąd obdarowuje nas w końcówce lata przepiękną pogodą - zdecydowanie cieplejszą i ładniejszą niż była np. w lipcu tego roku. Już po rozpoczęciu nowego roku szolnego, kiedy wakacje odchodzą do przeszłości, warto pobyć w mniej ludnych miasteczkach np. półwyspu helskiego i ze spokojem zobaczyć latarnię w Jastarni (tylko od zewnątrz) i w Helu (można zwiedzać). Dni są wciąż gorące, słońce mile grzeje a jedynie zmrok nadchodzi szybciej.
Dzięki wrześniowemu wypadowi Lidii i Tomasza z Gdyni na półwysep mogę wam dziś pokazać obie wspomniane latarnie już w posezonowej odsłonie.
Poniżej Jastarnia - widzę że po odmalowaniu wieży wilgoć jeszcze nie zaczyna dawać się we znaki i kolory i pokrycie walca mają się nadal dobrze
Poniżej Hel z zewnątrz i od środka
Poniżej widok z latarni na miasto Hel oraz charakterystyczne wnętrze i żółta poręcz
Fot. Lidia Czuper i Tomasz Bury / 7 września 2023.