Zdjęcie na niedzielę - 3 marca 2024

W pierwszą niedzielę marca popatrzmy na niedawno odremontowaną wieżę sopockiej latarni, której nieduże światło znajduje się za zewnętrznej elewacji wieży zakładu leczniczego. Wieża to tak naprawdę obudowany komin tych zakładów. Na starych kartach pocztowych często uchwycono gęsty dym wydostający się z górnej części wieży. Do latarni moźna wejść na bilety, w środku jest szeroka klatka schodowa, wejście proste i nie wymagające.

Fot. Tomasz Stochmal / luty 2024


Pod koniec grudnia w sopockiej wieży

Już po świętach, pod koniec grudnia Kasia Foigt odwiedziła z aparatem wieżę dawnego zakładu leczniczego, na której od lat funkcjonuje światło nawigacyjne umiejscowonie od strony zewnętrznej budowli. Można je oglądać przez szybę będąc w wieży, do której jest biletowana i płatna wejściówka. Latarni Sopot nie ma w tzw Paszportach BLIZA bowiem obiekt raz ma status latarni a raz nie, ale warto zwiedzić jej wnętrze i przybić sobie pamiątkową pieczątkę.

W tym roku u podnóża latarni i przy wejściu na molo funkcjonowało urokliwe Sopockie Miasteczko Świąteczno-Noworoczne. Będzie ono funkcjonować do 7 stycznia 2024. Jak widać ze zdjęć poniżej widoki z wieży warte są wejścia. Klatka schodowa jest szeroka, a schody wygodne. W 2023 roku zakończono gruntowny remont tego obiektu.

Poniżej widziana z okna zewnętrzna żarówka (optyka) sopockiej latarni.

Fot. Kasia Foigt / 27 grudnia 2023


Ciekawostki aukcyjne [61]

Dziś kolekcja znalezionych tej jesieni na portalu aukcyjnym przedmiotów z latarniami . Znalazły się w tym zestawie trównież przedmioty idealnie wpasowujące się w tą porę, bo mamy aż dwie bombki na choinkę z figurką latarni morskiej. Może jakiś przedmiot zainspiruje was na prezent dla najbliższych. Jest też kalemdarz na 2024 rok ze światowymi latarniami.

Fot. aukcyjne / 2023


Złota jesień w Sopocie

Dziś chciałabym wam ofiarować sporą dawkę jesiennego słońca. Nie wiem czy też lubicie to miejksce ale ja kocham tzw skwer kuracyjny i najbliższą jemu okolicę w mieście Sopot. Tam ciągle jakoś tak czuć oddech wielkiego świata i czegoś wyjątkowego. Był okres gdy to miejsce podupadało ale odkąd wyremontowano dawny Dom Zdrojowy, a teraz jest po remoncie  sama wieża latarni (zakładu leczniczego) i wejście na molo to skwer wygląda naprawdę wspaniale.

Kasia Figt uchwyciła całe piękno jesieni nad Bałtykiem w kurorcie. W końcu Sopot miał być rodzimą odpowiedzią na luksusy kurortów dla elit Europy zachodniej i południowej. Cieszy mnie, że robi się w Sopocie coraz piękniej i estetyczniej. Poniżej zdjęcia zrobione w I połowie listopada br.

Fot. Kasia Foigt / listopad 2023


Czerwcowo na wybrzeżu

Dziś taki fotograficzny post z wielu miejsc na naszym wybrzeżu związanych z latarniami. W czerwcu latarnie prezentują się świetnie bo przyroda nabiera już fazy rozkwitu po początkach wiosny. Jest to też czas przeglądów obiektów nawigacyjnych, podejmowania kolejnych decyzji o ich remontach. Poniżej kilka latarnianych obiektów.

Poniżej latarnia morska w Niechorzu w remoncie elewacji zewnętrznej - fot. Joanna Organek, latarnia w Sopocie po remacie - fot. Baza Oznakowania Nawigacyjnego, latarnia Rozewie I już po remoncie elewacji - fot. Daria Sikorra

Poniżej wycieczkowce, które odwiedzają Gdańsk widziane z latarni w Nowym Porcie, fot. latarnia morska w Nowym Porcie

Poniżej latarnia morska w Gąskach - fot. Bartosz Mazur / 13 czerwca 2023 oraz figurka latarenki w ośrodku w Juracie (Półwysep Helski) - Fot. Kasia Foigt

Poniżej latarnia morska w Świnoujściu w świetle dnia i po zmierzchu - fot. ze strony facebookowej latarni w Świnoujściu

Poniżej latarnia w Helu oraz na Górze Szwedów - zdjęcia powstały w trakcie przeglądu technicznego obiektów - fot. Baza Oznakowania Nawigacyjnego


Ciekawostki aukcyjne [59]

Po dwóch miesiącach przerwy powracam do cyklu prezentacji przedmiotów wyszperanych na aukcjach. Dziś wyłącznie stare kartki i fotografie z naszymi rodzimymi latarniami. Czyli to co jest najładniejsze i najciekawsze.

Fot. aukcyjne

 


W kurorcie po remoncie

Jeszcze kilka dni temu pokazywałam wieżę latarni w Sopocie (która pełni funkcje wieży widokowej, jest obudową komina zakładu leczniczego oraz ze względu na zainstalowane światło pełni funkcje nawigacyjne) podczas remontu.

Już niemal przywykłam do aktualnych kadrów z rusztowaniami i siatką wokół całej konstrukcji, a tu już strony facebookowe poświęcone wschodniej części wybrzeża i temu miastu prezentują obiekt po remoncie. I wygląda to bardzo ładnie. Dla zainteresowanych dane obiektu ze Spisu świateł:

Spis Świateł i Sygnałów Nawigacyjnych t.1 (521): nr 0290:

położenie: na płd-zach od nasady mola; charakterystyka światła: białe 0,3+(3,7)=4s; wys. światła: 25m n.p.m.; zasięg: 7 Mm; opis konstrukcji: biała wieża; sektor światła: 192,5*-307,5*.

Zatem ogłaszam, że czas renowacji nadszedł ku szczęśliwemu finałowi. Poniżej aktualny stan obiektu.

Po lewej w trakcie remontu, po prawej tuż po oraz wieża w całej swej nowej odsłonie.

Fot. z facebooka ze strony miasta Sopot (fot. 1-2), ze strony Pomorskie.Travel (fot. 4-7) i ze strony Jacka Karnowskiego Prezydenta Miasta Sopot (fot. 3)

UWAGA: jak podaje wydawnictwo Smak Słowa:

Już w połowie czerwca miłośnicy Sopotu będą mogli poczytać nową, rozszerzoną i uaktualnioną wersję „Spacerownika sopockiego” autorstwa Tomka Kota. 

Poniżej okładka nowego zaktualizowanego wydania (cieszy że wieża/latarnia stała się ilustracją miasta):


Majowo w Sopocie i Gąskach

Miesiąc maj kończę a czerwiec zaczynam foto migawkami z 4 miejscowości nadmorskich. Wszystkie zdjęcia zostały wykonane w maju br i pokazują wiosenne klimaty na naszym wybrzeżu z latarniami morskimi w tle.

Dziś wiosenny Sopot (wieża latarni jest obecnie w remoncie) oraz Gąski.

SOPOT

GĄSKI

Fot. Kasia Foigt - Fotografia Nadmorska


Informacja turystyczna - wybrzeże wschodnie

Bardzo często pytacie mnie na Facebooku o godzin otwarcia latarni, ceny biletów, miesiące kiedy są otwarte dla turystów. Poniżej obowiązujące terminy, godziny i ceny. Tabela dotyczy latarni wschodniego wybrzeża czyli Stilo, Rozewia I i II, Helu i Krynicy Morskiej.

Fot. Baza Oznakowania Nawigacyjnego

Osobnym niezależnym obiektem turystycznym na wschodnim odcinku wybrzeża jest zabytkowa latarnia morska w gdańskim Nowym Porcie.

INFORMACJA TURYSTYCZNA

Od jutra (29 kwietnia) wydłużamy godziny odwiedzin latarni. Do końca września 2023 roku będzie ona  czynna od godz. 10.00 do godz. 18.00. Serdecznie zapraszamy!

Fot. Latarnia Morska Nowy Port

Latarnia morska w Sopocie nadal w remoncie.

Fot. Kasia Foigt - Fotografia Nadmorska


Koniec lata w Sopocie [3] - latarnia

Po dwóch wpisach z wrześniowymi widokami z Sopotu dziś pora na ograniczenie się do tego jednego - jakże ważnego obiektu - latarni morskiej. Dzieje tej latarni mają swoje początki w architekturze nie mającej nic wspólnego z nawigacją, bo powstawała w innym celu.

Wieżę z sopockim światełkiem doskonale widać z plaży i z daleka. To w okolicy najwyższy punkt. Mówiąc najprościej i najkrócej latarnia to obudowany komin. I na tym można by zakończyć jej dzieje.

Tak było w chwili jej powstania. Był rok 1903 i na terenie dawnych zakładów leczniczych Jerzego Haffnera (założyciel kąpieliska Sopot) zbudowano nowoczesny Zakład Balneologiczny. Znajduje się w idealnym miejscu bo przy samym wejściu na molo. Dziś zakład jest wpisany do rejestru zabytków.

Powstał też wtedy niezbędny spory komin znajdujący się w północno-wschodnim narożniku budynku, który został obudowany wieżą. U jej szczytu znajduje się oszklona galeria widokowa pełniąca teraz funkcję latarni morskiej. Po drodze na przemian Sopot miał latarnię morską lub światło nawigacyjne. Dziś to ponownie latarnia.

Światło na wieży pojawiło się w roku 1977. Była już konieczność postawienia w tym miejscu oznakowania mimo bliskości tak silnych latarni jak Rozewie, Jastarnia, Hel, Gdańsk czy Krynica Morska. światło w Sopocie zamontowano na zewnętrznej ścianie wieży, będąc w środku i patrząc przez okno widzimy je przed sobą patrząc na molo z góry.

Poniżej kilka faktów na temat tej latarni:
– zbudowana w 1903 roku jako komin obudowany wieżą z całkiem innym przeznaczeniem
– konieczność uruchomienia latarni nastąpiła w roku 1977
– wysokość wieży 30 m
– wysokość światła 25 m n.p.m.
– zasięg: obecnie to 7 Mm, wcześniej miała okresowo mocniejsze światło o zasięgu 17 Mm
– światło błyskowe
– wieża odpłatnie udostępniona do zwiedzania

Fot. Latarnica / wrzesień 2022

Poniżej kilka archiwalnych przedwojennych ujęć wieży sopockiej w okresie przedwojennym - zanim była latarnią morską.

Fot. aukcyjne


Koniec lata w Sopocie [2]

Jak pisałam na początku października, na dzień przed wrześniową rozewską uroczystością odwiedziłam po wielu latach przerwy Sopot. Pogoda mogła być lepsza, ale to i tak nie powstrzymało mnie od spaceru z Sopotu do Gdyni.

Zdjęcie, które wybrałam dziś jako główne i zajawkowe to dla mnie kwintesencja Sopotu sprzed lat - charakterystyczna zabudowa obiektów przylegających do najsłynniejszego rodzimego molo.

Poniżej druga fotorelacja z pobytu w naszej nadbałtyckiej riwierze. Wciąż czytam z doskoku opasłe tomiszcze "Kurort w cieni PRL-u. Sopot 1945-1989" i bardzo to polecam wszystkim, u których Sopot budzi jakieś emocje, wspomnienia, refleksje.

Na sam koniec moja ulubiona miejscówka kawowa - oddalona od centrum ale dla kwa i ciast warto przejść kilka kilometrów. Latem ich kawiarniana filia znajduje się w Jastarni. I zawsze tam zachodzę. Oto całoroczne "Capuccino Cafe".

Fot. Latarnica / wrzesień 2022.


Koniec lata w Sopocie

Tak się jakoś złożyło, że w sierpniu zaczęłam czytać pokaźne tomiszcze na temat historii kurortu Sopot. I zaczynając tą lekturę nie przypuszczałam, że już w I połowie września odwiedzę to niezwykłe miasto.

A Sopot znam od lat 70-tych XX wieku odkąd przez kilka lat z rzędu rok w rok bywałam w Trójmieście na wakacjach z dziadkami. Nocowaliśmy w Gdańsku lub Gdyni lecz punktem obowiązkowym było kilka wizyt w Sopocie.

Już wtedy to miasto wydawało mi się takie niepolskie - ze względu na swój odmienny charakter i otwarcie na świat oraz wrażenie pobytu w luksusowym europejskim kurorcie.

Kiedy wiedziałam już, że ze względu na wrześniowe uroczystości rozewskie będę na nich obecna postanowiła podczas krótkiego 2-dniowego pobytu na wybrzeżu koniecznie odwiedzić Sopot. Byłam w nim ostatnio dobrych parę lat temu. Może 5 a może i 7. Zapomniałam już wiele detali, chciałam zobaczyć co się zmieniło.

Niestety pogoda w piątek 9 września nie dopisała. Po wyjściu z popularnej SKM-ki na stacji Sopot zaczęło padać i cały dzień był już taki przeplatany mżawką, deszczem lub nisko wiszącymi ciemnymi chmurami. Ani promyka słońca.

Koniecznie chciałam podejść pod latarnię morską (wieża zakładu leczniczego ze światłem), a potem ze względu na aurę udaliśmy się pieszo w kierunku Gdyni promenadą lub plażą - w zależności co narzucała nam droga.

Dziś chciałabym fotograficznie pozostać tylko w Sopocie. Poniżej trochę zdjęć pstrykniętych mimo niesprzyjającej pogodzie. Samej latarni poświęcę osobną galerię. Dziś pojawi się z dalszej perspektywy.

Fot. Latarnica / wrzesień 202


Widoki z podróży [106]

Dzisiejszy wpis ukazuje fotografie z letnich wypraw podesłane przez trzy osoby. Ponieważ odwiedziliście kilka miejsc, a między tym najbardziej na wschodzie i zachodzie wybrzeża jest spora odległość, zaznaczyłam na mapce latarniane punkty, do których dotarliście. Dziękuję za podzielenie się nimi!

Rozewie II

Fot. Dorota Motyl

Rozewie, Hel, Jastarnia, Nowy Port, Sopot

Fot. Emil Salamon

Kikut koło Wisełki

Fot. Bartosz Mazur


Zima na wybrzeżu

Dziś zebrałam dla was trochę widoków zimowych z naszego wybrzeża z latarniami w tle. Zima w grudniu? To w ostatnie lata rzadkość. Niestety nadciąga wielka odwilż.

Poniżej zimowy Sopot, fot. Lidia Czuper i Tomasz Bury / grudzień 2021

Poniżej Świnoujście przed opadem śniegu i po, fot. ze strony fb Latarnia morska Świnoujście

Poniżej biały Jarosławiec po zmroku, fot. ze strony na fb Jarosławiec.pl

Poniżej Niechorze, fot. ze strony fb Latarnia morska Niechorze

Poniżej Władysławowo, fot. Konrad Kędzior/ ze strony fb Gmina Władysławowo


Zdjęcie na niedzielę - 14 marca 2021

Choć mamy już połowę marca wykorzystam jeszcze ten zimowy kadr, bo jest niezwykły. Luty tego roku zaskoczył wszystkich pogodowo. W ramach tego samego miesiąca mieliśmy temperatury w granicy około -20 stopni i około +20 stopni. Zima i lato w jednym miesiącu.

Poniżej skuta lodem latarenka w porcie Władysławowo. Piękny pejzaż i kolory. Ale zdecydowanie wolę ciepłe miesiące.

Fot. Kasia Foigt / luty 2021


Zdjęcie na niedzielę - 21 luty 2021

Zostajemy w klimacie zimy i śniegu. Dziś obiekt, który raz pojawiał się na liście naszych latarń a raz znikał. Obecnie Sopot jest na tej liście.

Fotografia powstała w tym miesiącu. W jej centrym latarnia Sopot czyli obudowany wieżą komin zakładu leczniczego, w którym zamontowano w górnej partii światło nawigacyjne.

Fot. Kasia Foigt / luty 2021


Latarnie zimowo... - 1

Dziś z racji panującej w kraju zimy pooglądajmy mało popularne widoki czyli nasze wybrzeże i latarnie w zimowej szacie.

Poniżej Rozewie I i aleja wiodąca do latarni. fot. Renata Łojek Ostrowska - sołtys Rozewia

Poniżej przylądek Rozewie z drona i latarnia Rozewie I i II, fot. Konrad Kędzior

Poniżej zimowy Sopot - widok na latarnię i widok na molo z jej wieży, fot. Kasia Foigt

Poniżej zima przy latarni Stilo, fot. latarnik ze Stilo

Poniżej ostatnia niedziela stycznia - rozświetlona słońcem wieża Rozewia II, fot. latarnik z Rozewia

Poniżej uliczka wiodąca do latarni Hel i latarnia, fot. Monika Mucha

Poniżej zima przy latarni w Świnoujściu, fot. z strony facebookowe Latarnia Morska w Świnoujściu


Zdjęcie na niedzielę - 22 listopada 2020

Dziś pejzaż zgodny z tym co mamy za oknami. Klasyczny jesienny widok, ale z latarnią morską i znad naszego wybrzeża. Na fotografii sopocka wieża ze światłem, która zmiennie miała status światła nawigacyjnego i latarni.

Tak czy inaczej warto się wspiąć schodami na poziom światła i obejrzeć z niej panoramę Sopotu. Bazę latarni stanowi obudowany komin zakładu leczniczego.

Fot. Kasia Foigt / 8 listopada 2020


Widoki z podróży [57]

Była kiedyś w latach 80-tych XX wieku taka książka, a potem jej inscenizacja w teatrze telewizji: Dzień, noc i pora niczyja. Szczegółów nie pamiętam, ale oryginalny tytuł zapadł mi w pamięć do dnia dzisiejszego.

Kiedy oglądałam te zdjęcia z Sopotu od razu mi się tak skojarzyło. W świetle dnia, w ciepłych odcieniach lata i słońca to zupełnie inny świat i inna pora niż te same obiekty, ale już po zmroku.

W Sopocie od lat mamy światło nawigacyjne. Zmienne miało losy - raz status latarni, raz światła nawigacyjnego. Tak czy inaczej pierwotne założenie tej budowli nie były zupełnie latarniane.

Kiedy Sopot rodził się jako wielkie i znane uzdrowisko, kąpielisko i letnisko powstawały w nim różne zakłady lecznicze. Sopot w swoim czasie śmiało konkurował ze znanymi kurortami Europy właśnie przez to, że miał bogatą ofertę kulturalną, rozrywkową i leczniczą. Do tego inne walory takie jak swoje położenie i dbałość o wygląd miasta - także architektonicznie (ach te ozdobne wycinanki w drewnie na budynkach jednorodzinnych!).

Dzisiejsza sopocka latarnia to tak naprawdę obudowany komin zakładu balneologicznego. Wspinamy się w jej wnętrzu szeroką klatką schodową by dojść na poziom zamontowania niewielkiego światła od strony plaży i molo.

Aktualne zdjęcia obiektu poniżej. Dniem i nocą.

Fot. Lidia Czuper / 20 września 2020


Zdjęcie na niedzielę - 1 grudnia 2019

W pierwszą niedzielę grudnia udajemy się do Sopotu. Sopot będzie tutaj jeszcze jesienny i jak to czasami bywa pojawi się niedzielny tryptyk fotograficzny, bowiem w Sopocie mamy jedyną "dymiącą" latarnię.

Dlaczego? Bowiem wieża, na której jest zainstalowane światło jest obudową komina zakładu leczniczego i komin ten nadal pełni swoje funkcje. Ot taka ciekawostka dla tych, którzy o tym nie wiedzą.

Fot. Stanisław J. Szewczak / 2019