Przełom lutego i marca na wybrzeżu

Dziś dzięki fotograficznym podróżom Kasi Foigt pooglądamy koncówkę lutego we Władysławowie, na Rozewiu, w Gdyni Orłowie i w Kuźnicy.

Poniżej Władysławowo

Poniżej Rozewie I i II

Poniżej Orłowo

Poniżej Kuźnica

Fot. Kasia Foigt / luty 2024

Poniżej zdjęcia ze Stilo z początku marca br.

Fot. Baza Oznakowania Nawigacyjnego / marzec 2024


Zdjęcie na niedzielę - 17 marca 2024

Dziś zdjęcie pokazujące jak piękna może być wiosna na wybrzeżu, a nawet przy samej latarni morskiej. Poniżej latarnia w Kołobrzegu i tuż przy niej trawnik ukwiecony krokusami. Zdjęcie z początku marca z profilu na facebooku o nazwie Kołobrzeg z bliska. Inne zdjęcia znajdziecie też na instagramie pod adresem kolobrzegzbliska.

 


Luty w Stilo [2]

Poza samą latarnią Stilo w jej bliskiej okolicy przepiękne śa również lasy, urokliwa, pusta nawet w sezonie plaża oraz podstawa biczka na samej plaży i murowana ceglasta kolumna w paśmie nadbrzeżnego lasu.

Fot. Lidia Czuper / luty 2024

Poniżej lokalizacja latarni Stilo oraz murowanego starego buczka - zdjęcia satelitane Google Maps

 


Rozewski akcent w biografii Augustyna Necla

W tym roku miałam przyjemność przeczytać wznowione wydanie bardzo ciekawej książki biograficznej o kaszubskim pisarzu Augustynie Neclu. Przy okazji tej lektury natrafiłam na kilka drobnych fragemntów, w których przeplatają się losy Necla z chłapowskim domem należacym kiedyś do rodziny Leona Wzorka.

Książkę napisał Mirosław Kuklik - dla mnie Autor tak ważnego Tryptyku Helskiego o historii miejscowości HEL.

Poniżej front i tył okładki II wydania, spis treści oraz strona, na której pojawia się wzmianka o domu Leona Wzorka.

Poniżej powiększenie fragmentu o domu Wzorka.

Poniżej dwa kolejne fragmenty powiązane tematycznie z Neclem i rozewskim latarnikiem Wzorkiem.

Poniżej aktualny komenatz Autora o miejscu gdzie stał wspominany dom.

Poniżej wycinek wybrzeża z Google Maps z czerownym punketm wskazującym aktualnie lokazliację adresu Żeromskiego nr 52.

Ponieważ nie natrafiłam wcześniej na tą informację - nie wchodzilam nigdy idąc pieszo z Władysławowa na Rozewie - na tereny ośrodków położonych przy Żeromskiego 52. Jak tylko będzie okazja poszukam tego przebudowanego dziś budynku. Jak wskazuje mapa powimien być na terenie Ośrodka Baltic Sport. Chyba że ktoś z was ma jego fotogrfaie to poproszę o podesłanie na maila: monika.sniedziewska@latarnica.pl


Zdjęcie na niedzielę - 10 marca 2024

Marzec jest miesiącem, w którym diametralnie zmienia się aura z zimowej na wiosenną i mózg zaczyna już myśleć o cieple i lecie. A kiedy myślę lato to od razu nasuwa mi się słowo "wakacje" a kiedy wakacje to "Kuźnica". A Kuźnica to w dużym stopniu dla mnie koty nadmorskie i starzy dobrzy mruczący znajomi.

Dziś obrazek letni z 2022 roku. To otoczenie tzw drewnianej szopki ze sprętem rybackim nad Zatoką Pucką. Tam pomieszkuje znana mi od lat Pani Krawacik. Tu miała popołudnowy relaks i pilnowała sprzętu. Pamiętam ten czas i mam same miłe skojarzenia, gdy oglądam ten konkretny kadr. Ach, ma w sobie moc lato na Półwyspie Helskim.

Fot. Latarnica / czerwiec 2022


Rozewie I zimą [3]

Dziś ostatni odcinek z fotorelacji z Przylądka Rozewie - zrobionej w grudniu 2023 roku. Jak i poprzednio skupiamy się wyłącznie na latarni Rozewie I i jej otoczeniu i wnętrzu.

Na koniec ciekawostka z samej Jastrzębiej Góry. Powstała tam drewniana figura słynnego rozewskiego latarnika Leona Wzorka. Na dokładkę piękna architektura z Jastrzębiej z kaszubskim zdobnictwem.

Fot. Lidia Czuper / grudzień 2023


Kocie lato 2021 [vol. 8]

Luty to miesiąc w którym my kociarze obchodzimy tak ważne święto jak Dzień Kota (17 luty), ale jakoś nie dałam rady wrzucić w ten miesiąc kolejnego odcinka z kociego cyklu wakacyjnego. Zatem dziś szybko to nadrabiam.

Pani Bułeczka 

Stara znajoma widywana od kilku lat na prawie sąsiadującej z nami w Kuźnicy posesji. Kotka trzy a się blisko domu lub przebywa na jego zarośniętym tarasiku. Czasami przebiega na drugą stronę, gdzie przy dmu zawsze przebywa stado kotów i potrafi je nieźle pogonić. także po płotach. Mimo że dama jest konkretnej budowy rusza się zgrabnie i szybko.

Panią  Bułeczkę możecie zobaczyć choćy we wpisie z lata 2020:

https://latarnica.pl/2021/06/18/kocie-lato-2020-3/

Dyniek zwany też Szczuplakiem

To jeden z tych tzw. niezależnych zawadiaków. Trochę w typie zakapiora bandziora, gardzi obecnością człowieka, zawsze przemyka zajęty swoimi sprawami, spieszący do celu, który zobie wyznaczył. Nie cofnie się z drogi gdy idziesz, ale ominie cię szybko i sprawnie szerokim łukiem. Biegnie i zmierza gdzieś... On tylko to wie. Chudzinka dlatego pierwsze imię dałam mu Szczuplak. Zapadnięte boki, miejscami nastroszona sierść. Kursuje między Dużym Morzem, a krzakami nad zatoką. Mija posesję z rewirem Pani Bu≥łeczki, moja dom ze stadem kotóe. Jeśli nie wchodzą mu w drogę to zignoruje je. Jest ponad to.

Fot. Latarnica / Kuźnica czerwiec 2021


Zdjęcie na niedzielę - 3 marca 2024

W pierwszą niedzielę marca popatrzmy na niedawno odremontowaną wieżę sopockiej latarni, której nieduże światło znajduje się za zewnętrznej elewacji wieży zakładu leczniczego. Wieża to tak naprawdę obudowany komin tych zakładów. Na starych kartach pocztowych często uchwycono gęsty dym wydostający się z górnej części wieży. Do latarni moźna wejść na bilety, w środku jest szeroka klatka schodowa, wejście proste i nie wymagające.

Fot. Tomasz Stochmal / luty 2024


Rozewie I zimą [2]

Ani się oberzałam jak mamy datę 1 marca, a ja mam jeszcze w poczekalni zdjęcia latarni rozewskich z grudnia 2023. Najwyższa pora na odsłonę drugą, bo czeka jeszcze trzecia galeria zdjęć.

Poniżej prezentowane fotografie pięknie oddają pozasezonowy spokój i urok tego miejsca. Wtedy można w pełni docenić jakie kiedyś musiało być to życie w gospodarstwie rozewskim. Dziś Rozewie płynnie przechodzi w Jastrzębią Górę, ale kiedyś było miejscem odosobnionym, pozostającym poza główną zabudową i miejscowościami. Trzeba było być bardziej samowystarczalnym i poza pracą w latrani prowadzić własne gospodarstwo.

Dziś trudno to dostrzeć ale wciąż przy samym Rozewiu I, mijając pomnik Żeromskiego i idąc w kierunku Chłapowa można dostzrec zabudowania typowo gospodarskie i kury biegające po niedużym ogrodzie za płotem. Rozewie wciąż ma swój niepowtarzalny urok.

Fot. Lidia Czuper / grudzień 2023


Luty w Stilo [1]

Dawno dawno temu w Stilo było tak jak na archiwalnych, rzadkich ujęciach ze starych kart pocztowych. Dziś najbliższe okolice Stilo wyglądają zupełnie inaczej. Głównie za sprawą tego że wokół latarni rośnie gęsty las i nie jest tak wyeksponowan na paśmie wydm i wzgórz jak kiedyś.

Fot. kartki aukcyjne

Jak Stilo i okolice wyglądają AD luty 2024 możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej. Ponieważ fotografie były robione w okolicy Waletynek w niektórych kadrach pojawia się stosowny dodatek. W dzisiejszym wpisie dominuje latarnia ale w kolejnych znajdzie się i zasypywana piachem podstawa buczka i murowana wieża.

Weekend przed Walentynkami był tak ciepły na wybrzeżu, że zimowe fotografie wyglądają jak letnie.

Fot. Lidia Czuper / 16 luty 2024


Zdjęcie na niedzielę - 25 marca 2024

Od 3 tygodni w powietrzu wyraźnie czuję wiosnę. I nie ważne czy dzień był cieplejszy czy chłodny. Powietrze pachnie inaczej, słońce mocniej przygrzewa, a ptaki śpiewają od rana jak szalone.

Przepięknie czas wypatrywania wiosny uchwyciła w kadrze wraz z latarnią Stilo Lidia. Ten klucz ptaków, błękit nieba a przecież to była połowa lutego a temperatura wzrosła do kilkunastu stopni na plusie. Mało typowa na tą porę roku. Mnie to ciepło cieszy i mam nadzieję, że zima już nie wróci. Byle do lata!

Fot. Lidia Czuper / 16 luty 2024


Zima w Gąskach

Po zimowym Kołobrzegu dziś dzięki lutowej wyprawie Tomka możemy zajrzeć jak spokojnie wygląda słoneczny dzień w Gąskach poza sezonem.

Miałam okazję wrocić do nich latem 2023 roku po kilkunastu latach nieobecności. Byłam zaskoczona tlumami turystów i zmianami w miejscowości kiedyś malutkiej z małą infrastrukturą dla przyjezdnych. Teraz to popularny kurort i bardzo dużo się w okolicy pobudowało.

Gąski to nie tylko latarnia ale cały kompleks gospodarczy w którego cenrum jest ona - wieża ze światłem. Bardzo lubię tą miejscowość i piękną plażę. Zachęcam by je odwiedzić. Widoki z wieży przepiękne.

Fot. Tomek Smołka / luty 2024


Helskie unikatlne zdjęcia z 1949 roku

Rzadko mam okazję oglądać archiwalne zdjęcia helskiej latarni z lat tuż po II WŚ. Dzięki wpisowi facebookowemu Bazy Oznakowania Nawigacyjnego możemy zobaczyć co dzialo się pod helską latarnią w lipcu 1949 roku. Jak głosi napis z transparentu ze zdjęć miał wtedy miejsce "Start młodzieży polskiej Hel-Warszawa 17.7.49-22.07.49 r."  Imprezie patronował Związek Młodzieży Polskiej, który utworzony został 21 lipca 1948 roku podczas Kongresu Jedności Młodzieży we Wrocławiu. Była to sztafeta na rocznicę powstania organizacji.

Fot. Baza Oznakowania Nawigacyjnego

Z lat 40-tych XX wieku w Narodowym Archiwum Cyfrowym możemy trafić rownież na takie unikalne zdjęćia helskiej latarni.

Oraz widok z helskiej ;aterny na miasteczko Hel

Fot. NAC 


Zdjęcie na niedzielę - 18 lutego 2024

Na lutową niedzielę - piękny słoneczny (aczkolwiek wciąż zimowy) tryptyk z Helu - Park Wydmowy. Kto nie odwiedził tego miejsca podczas pobytu w Helu bardzo polecam - ul. Portowa 84, blisko Fokarium.

Fot. Grzegorz Elmiś / Hel 9 luty 2024


Kołobrzeg w lutym

Cieszę się, że dostałam od miłośnika latarni zdjęcia z obiektu z pogranicza pomorza środkowego i zachodniego. Najczęściej dysponuję aktualnymi zdjęciami z wschodniej części naszego wybrzeża. Tym razem przeniesiemy się do lutowego i wietrzngo Kołobrzegu.

Jak donosiłam w listopadzie 2023 fort i latarnię czeka wielki remont. Więcej możecie przeczytać tutaj:

https://latarnica.pl/2023/11/24/wielka-inwestycja-w-kolobrzeskiej-latarni/

A póki co popatrzmy jak zimą wygląda latarnia z zewnątrz i wewnątrz.

Fot. Tomek Smołka / luty 2024


Rozewie I zimą [1]

Po dwuodcinkowej prezentacji Rozewia II sfotografowanego w styczniu br. pora na latarnię czynną czyli Rozewie I. Fotografie powstały w grudniu 2023 r. Gdybym nie wiedziała z jakiego miesiąca pochodzą te fotografie obstawiałabym wczesną wiosnę lub ciepły jesienny dzień.

Fot. Lidia Czuper / grudzień 2023


Zdjęcie na niedzielę - 11 lutego 2024

Przygotowując ostatni wpis o wakacjach z 2021 roku na Półwyspie Helskim podczas przeglądania zdjęć z Kuźnicy wpadła mi w oczy ta fotografia i od razu pomyślałam sobie: jaką letnią sielankę przedstawia! Stary dom, lato, drzewa owocowe i spokojnie drzemiący przed wejśćiem kot. Czegóż chcieć więcej do pełni szczęścia?

Na przekór wciąż panującej zimie niech dziś pobędzie tu fotografia z lata, mimo że dzień był pochmurny.

Fot. Latarnica / czerweic 2021


Kawa pod latarnią czyli Cafe Arkona

Bardzo czekałam na taki wpis - czy to znaleziony w sieci czy w jakijś publikacji dotyczącej historii Niechorza lub samej latarni i jej otoczenia a raczej zachodzących przez dziesieciolecia zmian. I z ogromną ekscytacją przeczytałam dziś na wspaniałej i pełnej cennych informacji stronie Pod latarnią. Historie z Niechorza. kto lubi tą miejscowość to koniecznie powinien tam regularnie zaglądać. Mnie już urzekła sama nazwa, w której  (choć nie bezpośrednio) pojawiła się jedna z naszych najpiękniejszych latarni morskich.

A jaki aspekt Niechorza, latarni, zmian z otoczenia mam na myśli?

Zawsze fascynował mnie tajemniczy piętrowy budynek pojawiający się na przedwojennych kartkach pocztowych z Seebad Horst (niem. Niechorze) stojący obok latarni, na klifie, a po wojnie już nieobecny w tym pejzażu. Na jego scianie czasami widać wyraźnie napis Cafe albo Cafe Arkona. Ileż to godzin spędziłam na próbach dotarcia do jakichś informacji, ileż czasu wyobrazałma sobie nie mając żdenj bazy poza tymi kartklami) jak wyglądał z bardzo  blisk,a jakie mógł skrywać pomieszczenia i jak sama kawiarnia wyglądała. Nie wyobrażam sobie abym odpusciła odwiedzena go w czasach , kiedy istnaił. czyż może być coś piękniejszego niż aromatyczna kawa pod/przy latarni?

I w końcu wiem coś więcej. Dzięki uprzejmości tworców strony Pod latarnią. Historie z Niechorza mogę wam zaprezentować ten tekst i 4 zdjęcia, które opublikowali (jedno wybitne! Wreszcie idzę sczzegóły z bliska).

Cafe Arkona
Kiedy niedawno zapytaliśmy jednego z naszych niechorskich przyjaciół o czym powinien być nasz kolejny post, bez większego namysłu wskazał na Arkonę. Ten obiekt nadal rozpala wyobraźnię wielu osób, choć już od dawna nie istnieje. Jego tajemniczy wygląd znany jest z dziesiątek, jeśli nie setek starych zdjęć. Tą nieśmiertelność zapewniło mu bezpośrednie sąsiedztwo latarni morskiej, największej atrakcji Niechorza. Pensjonat powstał w 1912 roku. Na pocztówce przedstawiającej okolicę latarni morskiej podczas srogiej zimy w lutym tegoż roku, możemy dostrzec budynek Arkony jeszcze bez dachu i charakterystycznej wieżyczki. Dom został wybudowany dla Emila Drewsa, niechorskiego latarnika. Pomysł budowy pensjonatu w tym miejscu wydawał się wręcz doskonały. Romantyczne położenie na wysokim klifie, zapierające dech w piersiach widoki i sąsiedztwo latarni przyciągające tłumy turystów. Wkrótce jednak nadeszła wojna i ciężkie powojenne lata.
W roku 1920 Drews odsprzedał willę Heinrichowi Ohnesorge, a w ciągu kolejnych trzech lat pensjonat zmieniał właściciela jeszcze trzykrotnie. Dopiero Richard Langer, oficer policji kryminalnej, osiadł tu na prawie dekadę. To za jego czasów obiekt rozszerzył działalność o kawiarnię, choć nadal oferował miejsca noclegowe dla 18 osób. Na potrzeby kawiarni dobudowano przeszkloną werandę i ogródek, gdzie można było skosztować tortów, lodów, ciastek, a także napić się piwa lub wina. W roku 1932 latarnik Drews odkupił Cafe Arkona i prowadził ją niemal do końca lat 30. Ostatnim niemieckim właścicielem był Jakob Arndt.
Niestety nic nie wiemy o powojennych losach budynku. Nie trafiliśmy na żadne jego zdjęcie z tego okresu. Na planie Niechorza z lat 50. dostrzec można zaznaczony w tym miejscu prostokąt i napis: gruzy. We wczesnych latach 90. jeden z autorów usłyszał od mieszkańca Niechorza historię o uszkodzeniu Arkony w marcu 1945. Według opowiadającego, w ścianie budynku była ogromna dziura, która nienaprawiana miała przyczynić się do zniszczenia całego obiektu. Nigdy jednak nie udało się tej opowieści potwierdzić. Jeśli ktoś z Państwa ma jakiekolwiek informacje na ten temat, prosimy o podzielenie się nimi.
Zaintersowanych i tych, którzy może mają faktycznie jakieś infor,acje, dokumenty, unikalne fotografie odsyłam bezpośrednio na stronę lub piszcie do mnie na maila, a przekażę dalej (mail w zakładce O mnie).
Strona na facebooku:

Poniżej 4 fotografie, którymi zilustrowali tekst o kawiarni autorzy.

Poniżej Cafe Arkona widziana na kartkach pocztowych z Niechorza - ze zbiorów Latarnicy.

Poniżej powiększony kadr jednej z moich kartek - tylko na niej widać napis Cafe Arkona a obok kartka z serwisu aukcyjnego ebay.de

Poniżej dwie fotografie z serwisu fotopolska.eu

Poniżej dwie kartki aukcyjne


Zdjęcie na niedzielę - 4 lutego 2024

Na pierwszą niedzielę ostatniego zimowego miesiąca (w końcu pod koniec marca nadejdzie już wiosna!) niesamowite lodowe zjawisko z II połowy stycznia br z Kuźnicy (Hel). Zjawisko to powstało na skutek odwilży i silnego wiatru znad zatoki. Spiętrzona kra uformowała góry lodowe, które uformowały białe wały na samym brzegu zatoki.

Ponieważ jest to tak widowiskowe zamiast jednej fotografii wyjątkowo tryptyk.

Fot. Kasia Foigt - Fotografia Nadmorska / styczeń 2024


Rozewie II zimą [2]

Pamiętacie jeszcze wygląd wieży latarni Rozewie II sprzed remontu i przywrócenia przeszklonej laterny z repliką optyki? Ja doskonale. I choć sam budynek mieszkalny mnie zachwycał - wieża sprawiała przygnębiające wrażenie i mało kojarzyła się z latarnią ze względu na brak klasycznej laterny.

Poniżej dla przypomnienia 4 ujęcia archiwalne (kolorowa kartka poztowa opisana jako Rixhoft stanowiła z pewnością bazę do współczesnych prac rewitalizacyjnych, na trzech pozostałych "laterna" która funkcjonowała od czasu wygaszenia i demontażu optyki aż po ostatni remont przywracający jej ponownie świetność.

Fot. 1 - archiwalna kartka pocztowa, aukcyjna; fot. 2 - wikipedia.org; fot. 3 - kartka pocztowa lata 60-te XX wieku,aukcyjna; fot. 4 - latarnia w roku 1932 - NAC

A tak wygląda dziś Rozewie II. Latarnia od maja zaprasza turystów do zwiedzania. Bilety na Rozewie I i II do nabycia w kasie w "Stodole".

Fot. Lidia Czuper i Tomasz Bury / styczeń 2024