Urodzinowo...

Dokładnie dziś - 4 marca 2021 roku - przypada 125 rocznica urodzin pierwszego polskiego latarnika Leona Wzorka. Urodzony w Sanoku pod koniec XIX wieku, w latach 20-tych XX wieku objął służbę (po 2-letniej pracy jako podoficer maszynowy i elektryk na ORP "Pomorzanin") na latarni morskiej Rozewie I obejmując posadę kierownika tego obiektu.

Dziś ulica wiodąca do latarni nosi jego imię, na parterze latarni można oglądać pamiątkową tablicę wraz z płaskorzeźbą z jego wizerunkiem, a gdyby nie jego starania nikt nie kojarzyłby tej latarni z osobą znanego pisarza Stefana Żeromskiego.

Człowiek z gór, wielki patriota, który osiadł na wybrzeżu i pozostał na posterunku do końca - nie opuszczając latarni. Został zamordowany w Piaśnicy pod Wejherowem po wielu brutalnych przesłuchaniach przez gestapo.

Poniżej Leon z grupą turystek (fragment fotografii ze zbiorów NAC), przy urządzeniach elektrycznych latarni oraz przy optyce - sercu latarni Rozewie I (fot. - 2x ze zbiorów NAC) oraz fotografia studyjna ze zbiorów rodzinnych Joanny Wzorek Głowackiej.

W 1988 roku Poczta Polska wypuściła pamiątkową kartę pocztową z wizerunkiem rozewskiego latarnika. Karta ze zbiorów Latarnicy.


Dla bezpieczeństwa na morzu

Na Przylądku Rozewie niedaleko latarni pojawił się nowy obiekt. Jest nim maszt GMDSS. Ten obiekt radionawigacyjny nadzoruje Urząd Morski w Gdyni.

Czerwiona tablica na płocie obiektu informuje:

Obiekt radionawigacyjny bezpośrednio odpowiedzialny za bezpieczeństwo życia na morzu. Niszczenie lub zakłócanie pracy urządzeń surowo wzbronione.

Fot. Latarnik z Rozewia / luty 2021


Latarnie zimowo... [4]

Tak mnie cieszy w tym roku ten zimowy cykl. Ostatnie lata zima bywała różna, często łagodna i jakoś nie dostawałam tak licznie serii zdjęć latarń z naszego wybrzeża.

W tym roku - fotografie spływają pięknym nurtem - i z ogromną radością je publikuje, bo sama po siebie wiem, iż wielu miłośników latarń ma tylko okazje widzieć je najczęściej w lecie.

Osobiście widziałam latarnie o każdej porze roku i naprawdę tym którzy nie są przekonani polecam pobyt zimą nad Bałtykiem. Jest równie wspaniały co latem. Także wizualnie i jako plener do wykonywania zdjęć.

W tym odcinku fotografie związane z latarnią w Jarosławcu. Poniżej zimowe kadry za dnia i po zmroku (z włączonym światłem) oraz nowa (zamontowana 2 lata temu) lodowa optyka. Dwa lata temu ta latarnia przeszła również gruntowny remont.

Fot.: Łukasz Żuchowski / instagram.com/jaroslawiec


Ogród Botaniczny pod śnieżną pierzynką

Staram się o każdej porze roku zaprezentować jakie zmiany w przyrodzie zachodzą w naszym poznańskim ogrodzie botanicznym. Mam to szczęście, że nie jest daleko i aby się tam znaleźć wystarczy niedługi spacer na własnych nogach.

W sobotę 13 lutego była tak ładna pogoda (słońce plus niewielki mróz ale śnieg wciąż nie topniał), że postanowiłam to wykorzystać i podejść z aparatem do botaniku.

Ludzi spacerujących było sporo lecz łapałam takie kadry by była tylko zima i roślinność. Poniżej wybór zdjęć z tego spaceru.

Fot. Latarnica/ 13 luty 2021


Morska rzecz

Wiele razy pisałam tutaj, głównie przy prezentacji cyklu Ciekawostki aukcyjne, że na naszym rynku przedmioty związanem z morzem i latarniami najczęściej mieszczą się niestety w grupie, którą najkrócej można określić jako pamiątkarski kicz. Ani to ładne, ani dobrze wykonane, ani nie oddaje ducha miejsc, które ma przypominać. Niektóre figurki latarń to wręcz koszmarki daleko odbiegające od pierwowzoru.

Dlatego bardzo się cieszę, gdy natrafiam na przedmioty estetyczne, z klimatem, powiązane z morzem do tego stopnia, że ich budulec stanowi np. drewno wygładzone morską wodą. Podoba mi się oszczędna kolorystyka, zachowanie struktury drewna, prostota form.

Morska rzecz to marka stworzona nie przez kogoś żyjącego daleko do naszego wybrzeża, ale przez samego latarnika z Jarosławca. Już długi czas śledziłam w internecie te przedmioty bo mnie urzekły od pierwszego spojrzenia, ale nie miałam pojęcia kto jest ich Autorem. Jeśli przejrzy się galerię prac to od razu widzimy, że spod rąk latarnika wychodzą dekoracje tworzone z drewna zbieranego na bałtyckich plażach.

Sam Autor pisze tak o swoim rękodzielena profilu facebookowym:

Wszystkie prezentowane wyroby są rękodziełem. Każdy z nich jest niepowtarzalny. Wszystkie powstają z pasji i zamiłowania do morskiego stylu. Staram się nadać im niepowtarzalny klimat, który pozwoli nabywcy choć na chwilę przenieść się w nadmorskie strony Bałtyku.Tworząc swoje wyroby chcę zachować ich naturalne piękno. Pragnę, aby głęboko kojarzyły się z przyrodą, słońcem i przede wszystkim morzem.

Według mnie (ale to ocena czysto subiektywna) tak powinny wyglądać przedmioty dekoracyjne związane z naszym wybrzeżem. Jestem oczarowana stylem, emocjami które wzbudzają, przywoływaniem chwil nadmorskich przy obcowaniu z tego typu przedmiotami. Polecam profil Autora na Facebooku i instagramie (podaję je na końcu wpisu).

W tym roku Morska Rzecz obchodzi 5 urodziny. Tak się też zbiegło, że materiał o Autorze prac nakręciła i wyemituje stacja TVN. To idealne podsumowanie pierwszych lat działalności. Od siebie szczerze gratuluję i życzę wielu kolejnych wspaniałych rzeźb z morza i dla ludzi kochających morze.

Poniżej sześć prac z motywem latarni (moje ulubione)

Poniżej inne motywy wykonane przez Artystę

Fotografie i autor prezentowanych prac Łukasz Żuchowski / instagram.com/morskarzeczfacebook.com/morskarzecz


Zdjęcie na niedzielę - 21 luty 2021

Zostajemy w klimacie zimy i śniegu. Dziś obiekt, który raz pojawiał się na liście naszych latarń a raz znikał. Obecnie Sopot jest na tej liście.

Fotografia powstała w tym miesiącu. W jej centrym latarnia Sopot czyli obudowany wieżą komin zakładu leczniczego, w którym zamontowano w górnej partii światło nawigacyjne.

Fot. Kasia Foigt / luty 2021


Latarnie zimowo... [3]

Tak się składa, że ten zimowy cykl sam się pisze... Ciągle napływają do mnie zimowe zdjęcia naszych latarń. Jak im się oprzeć? Nie można! Jest prawdziwa zima więc korzystajmy z takich widoków.

Poniżej latarnia w Nowym Porcie oraz zachodnia (zielona) latarenka wejściowa Nowego Portu.

Fot. Czesiek Pajkert / luty 2021

Poniżej lutowy śnieżny pobyt w Stilo,

fot. Joanna Jaworska / luty 2021


Unikalne stare ujęcia latarni [2]

Wracam dziś do kolejnych rzadkich i niezwykłych ujęć naszych latarń z okresu przedwojennego. Warto je pokazywać, warto wracać pamięcią do tego jak wyglądały 100 lat temu te miejsca.

Poniżej trzy unikalne ujęcia z Rozewia z książki pana Apoloniusza Łysejko "Polskie latarnie morskie na pocztówkach"

Poniżej Rozewie w okresie międzywojennym, ech te niezalesione przestrzenie przylądka, te widoki na morze, na fot. 1 w oddali dwie latarnie, ostatnia kartka to wiejski sielankowy pejzaż, fot. polska-org.pl

Poniżej latarnia i droga przy niej z lat 30-tych XX wieku, fotografię wykonał łodzianin Roman Wajnikonis wypoczywający w tym regionie w latach 1930-38

Poniżej archiwalne ujęcia z helską latarnią, fot. 1-2 ze zbiorów Ryszarda Kretkiewicza, fot. 3 - wycieczka nad morze członków Ligi Morskiej i Kolonialnej Okręgu Radomsko-Kieleckiego, IKC lata 30-te XX wieku, fot. NAC W tle przedwojenna latarnia morska, po lewej fragment domu latarników

Poniżej latarnia w Helu lata 30-te XX wieku, fot. 1 aukcyjna, fot. 2 ze starej prasy (prawdopodobnie miesięcznika "Morze") ze zbiorów Latarnicy

Poniżej grupa wycieczkowa pod latarnią w Helu (fot. aukcyjna) i nieistniejąca już latarnia w Borze (fot. polska-org.pl)

Poniżej latarnia Świnoujska - fot. ze strony facebookowej tej latarni


Dedykacje latarnika Leona Wzorka

Dziś rarytas dla miłośników Rozewia i oczywiście naszych wszystkich latarń. Każdy kto odwiedził kiedykolwiek Rozewie wie, że ulica którą dochodzi cie do latarni Rozewie I z główną ekspozycją muzealną jest nazwana ulicą Leona Wzorka.

A Leon był pierwszym polskim latarnikiem, który rozpoczął tam służbę po odzyskaniu przez Polskę niewielkiego pasma wybrzeża, a tym samym dostępu do Bałtyku. Rok temu było 100-lecie objęcia przez Leona posady latarnika na Przylądku Rozewie.

Fot. Latarnica / czerwiec 2020

Sama postać Leona Wzorka zasługuje na opowieść książkową czy filmową. Wielokrotnie o nim wspominałam tutaj, bo miał wybitny talent rozsławiania latarni rozewskiej wśród letników i mediów swoich czasów. Dzięki niemu nierozerwalnie związana jest z Rozewiem postać pisarza Stefana Żeromskiego, dzięki niemu tłumy letników waliły do latarni (w tamtych czasach istniało coś takiego jak Księga gości latarni) i to zjawisko masowej turystyki trwa do dziś, choć mamy już XXI wiek.

Korespondując z Asią Wzorek Głowacką - dla której postać Leona Wzorka i rozewskie legendy to część rodzinnej historii zgadałyśmy się kiedyś, że ciekawie byłoby zobaczyć odręczne pismo Leona. Uznałyśmy wspólnie, że będzie to raczej niemożliwe ze względu na II wojnę światową, która położyła kres wielu cennym dokumentom i pamiątkom, a tu nagle dostałam od niej maila, że w książce pana Apoloniusza Łysejko "Polskie latarnie morskie na pocztówkach" są reprodukcje rewersów przedwojennych kartek z rozewską blizą z lat 30-tych XX wieku, na których wpisał się na pamiątkę nasz słynny latarnik. Co ciekawe posługiwał się w tych wpisach imieniem Tomasz.

Poniżej książka dzięki której dotarłyśmy z Asią do zdawałoby się rzeczy niemożliwej. Nigdy nie należy tracić nadziei!

Ponieważ książka leży u mnie na półce w części księgozbioru dotyczącego spraw morza i wybrzeża szybko zajrzałam do niej i nic nie znalazłszy przypominałam sobie, że zwiera przecież płytę z pełną kolekcją pana Apoloniusza i tam przeszukałam zbiory pod tym kątem czytając wpisy na rewersach. I tak trafiłam na trzy kartki i trzy bezcenne wpisy, w których Leon Wzorek dopisuje na końcu zawsze "Pierwszy polski latarnik morski". Jakże to pasuje do jego osoby i ogromnego patriotyzmu.

Poniżej trzy kartki ze zbiorów Apoloniusza Łysejko - awersy + rewersy.

Poniżej zdjęcia latarnika Leona Wzorka ze zbiorów rodzinnych Joanny Wzorek Głowackiej [3x]

Poniżej Leon Wzorek wśród harcerek - z pewnością opowiadał im o związkach Stefana Żeromskiego z tą latarnią, fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe


Zdjęcie na niedzielę - 14 luty 2021

Nadal póki można i są fantastyczne fotografie pozostaje w klimacie zimy na naszym wybrzeżu. Dziś latarnia Rozewie I sfotografowana 28 stycznia br. Spadł wtedy świeży śnieg i przylądek był tak cudnie biały.

Fot. Renata Łojek Ostrowska - Sołtys Rozewia / styczeń 2021


Latarnie zimowo... - 2

W tym roku wyjątkowo obficie spływają do mnie zimowe ujęcia naszych latarni. Muszę tą dobrą koniunkturę wykorzystać i od razu je tutaj zaprezentować. Póki za oknami mróz i biało.

Poniżej latarnia Jarosławiec ze stycznia 2021, fot. Joanna Jaworska

Poniżej latarnia w Jastarni, fot. Lidia Czuper / 31.01.2021

Poniżej latarnia Hel, fot. Lidia Czuper / 31.01.2021

Poniżej zima we Władysławowie, główki portowe w śniegu oraz plaża - w tle Przylądek Rozewie, fot. Kasia Foigt - 31.01.2021, ostatnia zdjęcie Jurata - fot. Kasia Foigt, 22.01.2021


Latarnia lutego 2021

Tak się składa, że co roku w kalendarzu latarnianym zdarza się powtórka jakiejś latarni. Są takie latarnie w USA, które swą popularnością pod względem robienia im zdjęć biją inne na głowę. Jedną z nich jest Portland Head Light ze stanu Maine, którą już kilkakrotnie miałam w swych naściennych kalendarzach.

Fakt, jest bardzo fotogeniczna - o każdej porze roku wygląda fantastyczne, bo pięknie położona i ładna architektonicznie. Poniżej karta lutowa z kalendarza 2021:

Dlatego tradycyjnie już danych technicznych i jej historii w pigułce nie powtarzam. Zapraszam do zajrzenia do archiwalnych wpisów Latarnicy:

https://latarnica.pl/2019/09/30/latarnia-z-kalendarza-wrzesien-2019/
https://latarnica.pl/2019/03/13/latarnia-z-kalendarza-marzec-2019/

Latarnie zimowo... - 1

Dziś z racji panującej w kraju zimy pooglądajmy mało popularne widoki czyli nasze wybrzeże i latarnie w zimowej szacie.

Poniżej Rozewie I i aleja wiodąca do latarni. fot. Renata Łojek Ostrowska - sołtys Rozewia

Poniżej przylądek Rozewie z drona i latarnia Rozewie I i II, fot. Konrad Kędzior

Poniżej zimowy Sopot - widok na latarnię i widok na molo z jej wieży, fot. Kasia Foigt

Poniżej zima przy latarni Stilo, fot. latarnik ze Stilo

Poniżej ostatnia niedziela stycznia - rozświetlona słońcem wieża Rozewia II, fot. latarnik z Rozewia

Poniżej uliczka wiodąca do latarni Hel i latarnia, fot. Monika Mucha

Poniżej zima przy latarni w Świnoujściu, fot. z strony facebookowe Latarnia Morska w Świnoujściu


Zdjęcie na niedzielę - 7 luty 2021

Ponieważ nadal jesteśmy w zimowych miesiącach to pozostajemy w tym cyklu (póki się da i mam takowe materiały) przy śnieżnych lub czasowo wykonanych zimą fotografiach latarń bądź wybrzeża.

Dziś powracamy do Darłówka i przyprószonego białym puchem falochronu wschodniego, u podnóża którego stoi latarnia.

To ujęcie na szczęście nie starszy architektonicznym koszmarkiem który obecnie stoi po drugiej stronie kanału ani nie pokazuje nowoczesnego budynku tuż za latarnią. Wszystko jest tak jak powinno. Latarnia i kanał portowy, pustka, zimno, cisza...

Fot. Kasia Foigt / styczeń 2021


Kocia strona wakacji 2019 [12]

To ostatni koci odcinek nawiązujący do zdjęć mruczków powstałych latem 2019 roku na Półwyspie Helskim. Jak wcześniej uprzedzałam "moja" portowa ekipa: Pomykacz, Nieśmiałek i Chłopak zza Winkla zdecydowanie wymagali poświęcenia im kilku odcinków.

Tak bardzo byli tego lata fotogeniczni a nasza relacja z dnia na dzień umożliwiała mi robienie coraz ciekawszych kadrów. Wzrastało zaufanie budowane systematycznym dokarmianiem i smacznymi kocimi przysmakami.

Poniżej trzeci zestaw zdjęć. Do dziś pamiętam emocje podczas ich robienia (czasami musiała niemal płasko leżeć w trawie co budziło zainteresowanie letników) albo zsuwałam się po kamieniach ku wodzie zatoki, aby lepiej uchwycić ich obecność przy krzakach i na wielkich kamieniach. Ale było warto! każdej spędzonej z nimi minuty. Czasami takie wieczorna sesja trwała nawet dwie godziny mojego siedzenia by uchwycić te kilkanaście fajnych kadrów.

Fot. Latarnica 2019/ Kuźnica


Zdjęcie na niedzielę - 31 stycznia 2021

Było tej zimy w tym cyklu nocne ujęcie optyki z Rozewia z księżycem, było śnieżne ujęcie Góry Szwedów czy Darłówka. Pora na piękne zdjęcie latarni Stilo z księżycowej pory, która nie jest dla wielu dostępna.

To latarnicy widzą najbarwniejsze zachody słońca z laterny czy urocze księżycowe noce na 12-godzinnej zmianie od 19:00 do 7:00 rano.

Fot. Latarnik ze Stilo/ 2021


Rozewie o północy - kiedy słychać buczki...

Jest taka noc, kiedy o północy na rozewskim klifie rozlega się obowiązkowo potężny dźwięk buczków. Ale żeby się one odezwały należy odpowiednio całą aparaturę przygotować i dokonać rozruchu pneumatycznych buczków mgłowych. Zdjęcia pokazują rozruch.

Buczki w rozewskim blizarium uruchamiane są tradycyjnie w sylwestrową noc 31 grudnia o północy. Dźwięk trwa 1-2 minuty. To coś niesamowitego, że mamy takie piękne muzealne już urządzenia i eksponaty, a historia rozewskiego latarnictwa jest wciąż żywa. Przy czynnej latarni Rozewie I znajduje się siłownia oraz sprężarki służące do uruchamiania sygnału mgłowego. Latarnik mający służbę zawsze wita Nowy Rok z buczkiem w tle. Wszystko działa dzięki dobrej pracy i dbałości wielu pokoleń latarników.

Interesujący artykuł na temat pracy latarników na Rozewiu z urokliwymi zdjęciami możecie przeczytać tutaj: http://extra.natemat.pl/wspolczesny-latarnik-kiedys-za-brak-swiatla-zabijali

Fot. Latarnik z Rozewia

Fot. główna wpisu depositphotos.com


Zdjęcie na niedzielę - 24 stycznia 2021

W zimowym miesiącu podtrzymuję klimaty śnieżne i mroźne. Dziś miejsce, do którego o tej porze roku dotrze raczej tylko mieszkaniec Helu lub ogromny pasjonat latarni.

Padło na mieszkańca Helu, który bardzo często gości w tym cyklu. Grzegorz uchwycił zimowy klimat okolic Szwedzkiej Góry, na której stoi nieczynna latarnia. Ławeczka jest nowym obiektem, ale bardzo chętnie fotografowanym i malowniczo prezentuje się w kadrze.

Fot. Grzegorz Elmiś / styczeń 2021


Ze starej prasy [72]

Dziś artykuł o Półwyspie Helskim i Kaszubach w wydanej w 1928 roku "Gazecie dla kobiet". Tekst zdobi m.in. fotografia przedwojennej helskiej latarni morskiej i jest ona również wspomniana.

[...] wybiegł w morze (półwysep) - patrzy i czeka i trzyma straż, zaś niejako oczami półwyspu - jest latarnia morska na samym końcu, połyskująca wieczorami ostrzegawczym ogniem dla okrętów.

Autorką tekstu jest Marja Dąbrowska-Beerowa. Tekst ukazał się w nr 8 z sierpnia 1928 roku. Gazeta była wydawana w Poznaniu.

Artykuł ma bardzo pozytywną wymowę na temat ziem i miejscowości na półwyspie, zachęca do przyjeżdżania i korzystania z pięknych terenów i gościnności Kaszubów.

Poniżej winieta, okładka, artykuł i powiększony fragment ze zdjęciem latarni.


Góra Szwedów w śnieżnej pierzynce

Rzadko kiedy miłośnik latarni z głębi kraju ma szansę oglądać nasze strażniczki wybrzeża w zimowej szacie. Po pierwsze zimą nie każdy nad morze wyjeżdża, po drugie z zimami u nas bywa ostatnio różnie. Są i całe lata bez śniegu czy mrozu.

W syczniu 2021 roku śnieg dopisał w całym kraju. I o dziwo również na wybrzeżu. Dotarł na Półwysep Helski i gęste klejące płaty obsiadły okolicę, dzięki czemu mogły powstać tak wspaniałe ujęcia nieczynnej latarni na Górze Szwedów.

Jak zwykle dziękuję Grzegorzowi za czujńóść pogodową i zlapanie tego najlepszego momentu pogodowego i najlpeszych kadrów.

Fot. Grzegorz Elmiś / 16 stycznia 2021