Projekt Kuźnica 2024
JESTEM! Wróciłam! I już po pierwszym tygodniu pracy czas wakacji wydaje się odległy i nierealny. Niestety co miłe tak szybko przemija i oddala się w pamieci jakby nie było to całkiem niedawno.
Jak co roku, przez ostatnie lata, kontynuję tzw Projekt Kuźnica. Jest to fotograficzna relacja ukazująca to samo miejsce o mniej wiecej stałej porze każdego dnia wakacji. Przy zestawieniu 14 kolejnycn zdjęć widać jak zmieniała się aura, jakie było niebo i kolor morza. Co roku wybrane miejsce jest inne. Tym razem postawiłam na wejście na plażę nr 33 widziane tak, aby czytelna była tablica informacyjna.
Od drugiego ujęcia fotografie są coraz gorszej jakości bowiem już w pierwszym dniu uszkodzilam sobie - a konkretnie rozbiłam w drobny mak) obiektyw w telefonie. Te kadry robilłm akurat zawsze komórką zabieraną rano na pierwszy spacer na plażę. Ale to też będzie pamiątka tego roku, kiedy zdjęcia są nieidealne, ze skazami. nN szczęście miałam też ze sobą aparat cefrowy i on uratował dokumentowanie tegorocznych wakacji na Półwyspie Helskim.
Poniżej 14 kolejnych poranków od 23 czerwca do 6 lipca 2024 w Kuźnicy.
Fot. Latarnica - czerwiec/lipiec 2024
Projekt Kuźnica 2023
Jak już tutaj wspominałam, nie jest mi dane być w tym roku odpoczywać w czerwcu i być w Kuźnicy. Ale nie znaczy to, że nikt najbliższy do niej nie jechał.
Dzięki temu mógł zostać zrealizowany cykliczny wpis tzw "Projekt Kuźnica", w którym co roku codziennie mniej więcej o tej samej porze fotografuje ten sam kadr (oczywiście jest jakiś margines błędu). Od wielu lat były to kadry od strony otwartego morza. W tym roku po raz pierwszy wody zatoki i fragment kuźniczego portu.
Zestaw zdjęć z kolejnych 13 dni ukazuje też różnorodność temperatury i aury.
Projekt Kuźnica AD 2023 (fotografie wykonano w okresie od 21 czerwca do 2 lipca 2023)
Fot. Tomasz Lerczak / Kuźnica 2023