Kocie lato 2020 [8]
Dziś wracamy do Kuźnicy i miejscowych kotów. Oba znane i prezentowane już w wpisach z 2020 czy 2019 roku.
Krawacik, choć chyba powinnam pisać Krawacikowa, bo to koteczka mieszkająca w szopce na narzędzia rybackie przy ścieżce wzdłuż zatoki. Ma przepiękne złote oczy, niestety z roku na rok jest w coraz gorszej kondycji. Widać to choćby po futrze.
Jeden z grupy Porciaków - biało-czarnych kotów krążących od pasa domów w pierwszym rzędzie nad zatoką (głównie okolica sklepiku z wędzonymi rybkami) a terenem portu, gdzie przybijają kutry po połowach.
Fot. Latarnica / czerwiec 2020
Kocie lato 2020 [2]
W drugim odcinku kociego cyklu z 2020 roku zaprezentuje się mój stary znajomy sąsiad Rudzik, jeden z Porciaków okrzyknięty dwa lata temu najpiękniejszymi złotymi oczami Kuźnicy, koty biało-czarne spotykane pomiędzy punktem z wędzonymi rybami a szkółką windsurfingu oraz kot, z którym przez lata poza Tadeuszem jestem najbliżej czyli Czochracz.
Poniżej Rudzik czyli jak to między nami sąsiadami
Poniżej złotooki Porciak polegujący oczywiście nad zatoką
Poniżej koty w typie krówek z portu - i zachęcą do wędzonej rybki i do nauki surfingu
Poniżej mój ukochany bury Czochracz - kolejny sezon razem (foty 1-3 pierwsze spotkanie po roku, ten pytający ogonek!)
Fot. Latarnica / czerwiec 2021