Jesienna latarnia Hel
Po jesiennym Oksywiu pora na jesień na Półwyspie Helskim, a dokładnie na jesienne kadry spod samej latarni w Helu. Fotografie wykonano 3 października br. w piękny słoneczny dzień - idealny do fotografowania.
Fot. Joanna Jaworska / 3 X 2021
Fot. główna wpisu - Google Maps
Listopad w ogrodzie botaniczym [1]
Udało mi się pod koniec listopada zrobić sesję zdjęciową przyrody w poznańskim ogrodzie botanicznym. To była piękna słoneczna niedziela i nie mogłam sobie darować takiego spaceru.
Fot. Latarnica / listopad 2019
Jesień w poznańskim Ogrodzie Botanicznym [2]
Dziś drugi zestaw zdjęć wykonanych na początku listopada br. w poznańskim Botaniku. Nie mogłam oprzeć się palecie barw, jaką przygotowała dla nas ta pora roku. Uwielbiam jesień słoneczną i kolorową. Gdy liście opadną i nastaną szare dni, najczęściej skropione deszczem – tego czasu nie lubię najbardziej. Wtedy najlepszy jest kocyk, kot i dobra lektura.
Fot. Latarnica/listopad 2018
Jesień w poznańskim Ogrodzie Botanicznym [1]
Mieszkańcy Trójmiasta mają urocze Orłowo, gdyński Bulwar Nadmorski, park i plażę w Brzeźnie, Babie Doły, kolonię rybacką na Oksywiu i wiele innych miejsc. Mieszkańcy Półwyspu Helskiego mają do dyspozycji całą helską kosę, a w okolicach Rozewia cudowne klify Chłapowa i Jastrzębiej Góry. Tam wszędzie można o tej porze pozachwycać się barwami jesieni, która jest tego roku bardzo łaskawa. Jak mówi stare porzekadło: gdy się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Więc mnie pozostaje zachwycać się przyrodą miejską miasta Poznania i na tą chwilę musi mi to wystarczyć. Pokazywałam wam już tutaj jesień na Rozewiu, w Orłowie i w Helu. Zatem pora na moją okolicę. 10 minut spacerem od domu mam poznański Ogród Botaniczny, który staram się odwiedzać o każdej porze roku i uchwycić na zdjęciach zmiany, jakie zachodzą w przyrodzie. Ogrodem opiekuje się Uniwersytet Przyrodniczy i jest to bardzo miłe i zadbane miejsce. Dodatkowym atutem jest obecność na jego terenie całorocznej kawiarni, gdzie miło wypić mrożoną kawę w upały i równie miło jest ogrzać się filiżanką gorącej kawy w jesienne południe. Poniżej fotorelacja ze spaceru do Botaniku z 2 listopada br.