Wiosna dopiero nabiera rozpędu, przyroda po obitych deszczach i przy wyższych temperaturach wreszcie ruszyła i wybucha obfitością barw, form i zapachów. Miło powrócić do pory letniej, a jeszcze milej zajrzeć do upalnego dnia na Rozewiu.
Czytelnik Latarnicy i miłośnik naszych latarni Tomek Smołka odwiedził obie rozewskie blizy w lipcu 2022. Zdjęcia trochę u mnie przeleżały ale najwyższa pora by je pokazać. Dziś na pierwszy ogień – fotorelacja z Rozewia I.
Fot. Tomasz Smołka / lipiec 2022