W drugą niedzielę października wracam do wrześniowych wspomnień uroczystości na Rozewiu. To właśnie stamtąd wróciłam z tą przepiękną książką o latarniku Leonie Wzorku. Gdyby nie ciężka praca prawnuczki nie zostałyby zachowane w takiej formie ważne wspomnienia i fakty. A to jest tak naprawdę bezcenne. Asiu jeszcze raz dziękuję!

Fot. Latarnica / wrzesień 2022