Dziś powracamy jeszcze do naszych polskich Dąbek. I tego wszystkiego czym charakteryzuje się lato nad polskim morzem. Doskonale oddają to fotografie. Po oświetleniu i barwach od razu wiemy kiedy dzień był gorący a kiedy wietrzny, jaki kadr ukazuje załamanie pogody i kiedy wody Bałtyku są groźne.
Czy też kochacie tak jak ja to wszystko co ofiarowuje nam pobyt nad naszym morzem? Można by narzekać że lato nad wielką wodą to u nas nic pewnego, że można przemarznąć, zmoknąć… Tak, to prawda, wyjazd nad Bałtyk to wciąż ruletka choć od wielu lat widzę zależność, że pogoda w II połowie czerwca i początek lipca to niemal pewne piękne letnie dni z doskonałą aurą.
Może i są urokliwe egzotyczne plaże, turkusowe klarowne wody, ogromne muszle, palmy sięgające wód oceanu, ale… dla mnie nasze wybrzeże ma TO COŚ co nigdy mnie nie zawodzi i dostarcza takich wrażeń wizualnych i zapachowych, że nie potrafię się temu urokowi oprzeć. I choćbym wracała do dobrze znanego miejsca to wciąż się nim zachwycam i zawsze morze robi kolosalne wrażenie. Dla Autorki zdjęć Dąbki są jej taką oazą, jak dla mnie Kuźnica.
Jedna fotografia w tym zestawie – z koszami plażowymi i latarnią – to nadbrzeżna kawiarenka z Mielna.
Fot. Beata Żyto / lipiec 2022