W drugim wpisie wakacyjnym kontynuacja kadrów wykonanych w dniu przyjazdu do Kuźnicy. Byłam tak „głodna” tego miejsca, że wiele miejsc wzbudzało zachwyt i chętnie sięgałam po aparat.

Jestem ciekawa czy wy macie takie swoje ukochane miejsca wakacyjne lub takie gdzie wyjeżdżacie, aby podładować swoje akumulatory. Napiszcie o nich w komentarzu.

Fot. Latarnica / czerwiec 2021