Kolejne niedziele tego miesiąca chcę fotograficznie poświęcić na polecenie lektur. Dziś najnowsza zdobycz – „Dziewczyna z Helu” Fanny Lewald. Książkę przetłumaczyła Irena Elsner, której książki o historii Choczewa i okolic oraz Helu mam w swoich zbiorach.

Ta jeszcze nie czytana, ale wątpię by zawiodła skoro to powieść z akcją w XIX-wiecznym Helu ukazująca ówczesne życie w tym miejscu między dużym a małym morzem.

Fot. Latarnica