Przede mną kolejny rok wyzwań lekturowych. W 2020 roku założyłam sobie, że moim czytelniczym Everestem będzie dotarcie do pułapu 104 książek czyli 2 tygodniowo.
Szczytu marzeń nie osiągnęłam, ale byłam blisko i zakończyłam go z 99 przeczytanymi tytułami. A to oznacza, że z roku na rok jest coraz lepiej (w 2019 – 90 książek, w 2018 – 85 tytułów).
W tym stawiam sobie ponownie to samo wyzwanie. Ruszam ponownie na Everest. 104 to bardzo dobra cyfra. Oby się udało. Ale jak wiadomo, nie każda ryzykowna i wymagająca wyprawa kończy się sukcesem. mam ten fakt z tyłu głowy i co będzie to będzie. Czas start!
Lektury 2021:
- Serca bicie. Biografia Andrzeja Zauchy – Katarzyna Olkowicz – styczeń – nota 5
- Wham! George i ja – Andrew Ridgeley – styczeń – nota 5
- Ciało na wrzosowisku – Lars Kjadegaard (tom 1 cyklu) – styczeń – nota 5
- Śmierć pisarki – Lars Kjadegaard (tom 2 cyklu) – styczeń – nota 5
- Żegnaj siostro – Lars Kjadegaard (tom 3 cyklu) – styczeń – nota 5
- Zamknięta trumna – Lars Kjadegaard (tom 4 cyklu) – styczeń – nota 5
- Ludzkie szczątki – Lars Kjadegaard (tom 5 cyklu) – styczeń – nota 5
- Nie odpisuj – Marcel Moss – styczeń – nota 5
- Wyspa powrotów – Peter May – styczeń – nota 5
- Opowieści o kotach, które rządziły światem – Kimberlie Hamilton – styczeń – nota 5
- Czerwień kości (3 tom cyklu szetlandzkiego) – Ann Cleeves – styczeń – nota…
Mysza zaprasza do czytania. Książki są cudownymi światami do odkrycia. Czytajcie jak najwięcej w nowym roku!

Fot. Latarnica/ grudzień 2020
Fot. główna wpisu Tomasz Lerczak /Kuźnica 2019