Jak zwykle nie miałabym pojęcia o istnieniu takiego piwa i to na dodatek z etykietą, na której jest moja ukochana rozewska latarnia! Ale od czego są przyjaciele i znajomi mający czujne oko na wszystko co latarniane. Jak dobrze że o mnie pamiętają.

Do cyklu piwnych etykiet latarnianych trafia dziś „Piwo latarnika”. Prawdziwy latarnik na służbie piwka nie wypije ale już po niej dlaczego by nie.

Hotel z restauracją „Faleza” z Jastrzębiej Góry wypuścił nadmorskie piwo jasne. Na etykiecie widnieje latarnia morska Rozewie I.

Poniżej butelka z wspomnianą etykietą.

Fot. (główna wpisu, 1, 2 i 4) ze strony facebookowej hotelu Faleza (więcej o obiekcie https://www.facebook.com/Hotel.Faleza/)

Fot. 3 nadesłana przez moją niezawodną miłośniczkę latarni Ikę.