Jedną z większych przyjemności pobytu na Półwyspie Helskim jest możliwość odbywania długich spacerów nie tylko plażą od strony otwartego morza, ale i wzdłuż brzegu tzw. Małego Morza czyli przy Zatoce Puckiej.

Te są również bardzo urokliwe, często z malutkimi plażami, zatoczkami i płyciznami. Przy dobrej widoczności pięknie widać wieczorami i nocą tereny po drugiej stronie zatoki. Od wielu już lat po tej stronie Półwyspu wybudowane są wygodne ścieżki piesze i rowerowe, dzięki którym idzie się/jedzie wygodnie i można podziwiać widoki na mniej lub bardziej spokojne wody. A przy ścieżkach dzikie róże  i trawy nadmorskie.

Latem, w upalny dzień pachną niesamowicie. Innym przeżyciem jest taki spacer w słoneczne południe, innym wieczorem. Prezentowane dziś zdjęcia powstały właśnie wieczorną porą w czerwcu 2016 roku. A spacer był z Kuźnicy w kierunku Jastarni i z powrotem. Piękne kolory wymalowało na otoczeniu pomału zachodzące słońce. Miałam wrażenie, że nie oglądam natury, ale jakiś obraz malowany akwarelą.

Fot. Latarnica